niedziela, 7 października 2012

grzybki

za to że wczoraj nie dodałam nic, dziś dwa posty. Najpierw jeden trochę hm.. grzybowy. przychodzę ze szkoły, a tam w całym domu czuć grzybami (nie przepadam za tym zapachem), wchodzę do kuchni, a tam wszędzie, dosłownie wszędzie grzyby, na stole, na parapecie, a później jeszcze tato doniósł, bo zostawił w samochodzie. tu pojedyncze egzemplarze, bo całość nie komponowała się tak dobrze :D ktoś poznaje jakie to? ;>



1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Kanie :)